Domki dla owadów (zwane też hotelami dla owadów) są konstrukcjami coraz częściej spotykanymi. Pojawiają się w prywatnych ogrodach, ale także w przestrzeni publicznej: w parkach i na skwerach. Przeznaczone są rzecz jasna, zgodnie z tym nazwą, dla owadów. Konstrukcja takich domków jest przystosowana jednak dla określonych ich grup. Najczęściej mowa tu o tak zwanych owadach pożytecznych, choć to trochę mylące pojęcie, gdyż każde żywy organizm, w tym owad, ma swoje ważne miejsce i rolę, jaką odgrywa w ekosystemie. O pożyteczności mówimy głównie w kontekście naszej gospodarki. Owady pożyteczne więc, to głównie owady zapylające.
Domki dla owadów stawia się w szczególności z myślą o trzmielach i pszczołach samotnicach. Obie te grupy owadów są bardzo ważnymi zapylaczami. Zauważmy jednak, że pszczoły żyją przecież w ulach. Nie wszystkie jednak. Pszczoły, które hodujemy w ulach (pszczoły miodne) to tylko jeden z wielu gatunków tych niezwykle ważnych owadów. Wiele innych gatunków nie wykształca tak skomplikowanej struktury społecznej, tworząc co najwyżej luźne kolonie, w których poszczególne osobniki nie współpracują ze sobą na takim poziomie, jak ma to miejsce w przypadku pszczół miodnych. Stąd nazwa pszczoły samotnice. Przykładem takich pszczół są murarki, których w naszym kraju również mamy wiele gatunków.
Specjalne domki dla owadów mają umożliwić pszczołom i trzmielom złożenie jaj. Służą im też za kryjówki, a w zimie stwarzają dogodne warunki do przezimowania. Jako że struktura upraw rolnych się zmienia (pola są coraz większe, bez licznych miedz), postępuje też chemizacja i mechanizacja rolnictwa, warunki życia najważniejszych zapylaczy coraz bardziej się pogarszają. Pszczołom i trzmielom coraz trudniej odnaleźć też schronienie w budynkach. Nasze domy są coraz lepiej izolowane i trudniej owadom się do nich dostać i znaleźć dogodne siedliska. Dlatego stawianie specjalnych domków dla owadów stało się tak ważną potrzebą.
Typowy domek dla owadów składa się z różnych elementów. Zwykle znajdują się tam słomiane i bambusowe rurki, drążone kawałki drewna, cegły dziurawki, oraz inne zakamarki wypełniane słomą.
Schronienie w takich domkach dla owadów znajdują nie tylko pszczoły i trzmiele. Zależnie od zastosowanych rozwiązań konstrukcyjnych mogą służyć one także złotookom, biedronkom, osom i motylom.
Warto wspierać inicjatywy dbające o owady, zwłaszcza owady zapylające. Często nie uświadamiamy sobie jak bardzo jesteśmy od nich zależni. A domki dla owadów to stosunkowo prosty i łatwy sposób by im pomóc.